Witam wieczorową porą :)
Tak się ostatnio pobawiłam w chlapanie i malowanie pędzelkiem wodnym, że powstała radosna okładka do niedużego czarnego albumiku.
Dużo tutaj pozytywnej energii, mienią się nią duże i średnie liście czereśni jak również foamiranowe płatki kwiatu Szczęściarza oraz tło.
Grafikę Janet umieściłam na tagu wyciętym z papieru pustynnego, a spod całości wystaje nieśmiało gaza wraz z ptaszkiem z masy plastycznej.
Dominują tutaj radosne liście toteż zgłaszam pracę na wyzwanie nie-kartkowe - Liście.
Bardzo ładnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper :) Uwielbiam czarne bazy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A ja zaczynam te czarne bazy lubić :)
UsuńFantastyczna, fantastyczna praca! Nie mogę się napatrzeć! Jest niesamowicie optymistyczna! Bardzo dziękuję za udział w nie-kartkowym wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńIle tu sie dzieje. Piękna okładka. Dziękuję za udział w nie-kartkowym wyzwaniu
OdpowiedzUsuńWiosennie i radośnie, wśród "wyzwaniowychch" liści. Piękny album. Dziękuję za udział w Nie-kartkowym wyzwaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmegaoptymistyczna praca ;)) dziękuję za udział w wyzwaniach nie-kartkowych ;))
OdpowiedzUsuń