Coś dla siebie

Hejka :)

Dwa dni temu były Walentynki - ogólnie ich nie obchodzę,

 ale były świetną okazją aby zrobić coś dla siebie.

W ten sposób powstała ozdoba do zawieszenia,

którą jest przestrzenne ukwiecone serce w odcieniach mięty.

Bazowe serce z powodu swojego naturalnego koloru przybrudziłam białym gessem.

Następnie począwszy od gazy budowałam swoja kompozycję,

na którą składają się głównie kwiaty z foamiranu.
Tym razem prawie wszystkie kwiaty powstały z wykrojników Nasturcja,
zaplątał się jeden biały, który powstał z Margaretki :)
Duża nasturcja powstała z białego foamiranu
i przybrudzona została zielono-miętowa kredką pastelową,
 natomiast mniejsze kwiaty Nasturcji wycięłam z żółtego foamiranu
i przybrudziłam pomarańczową kredką.

Żółte kwiat w swych środkach skrywają żółte oszronione pręciki.
Kwiatom towarzyszą liście wycięte również z foamiranu,

 tym razem w kolorze zielonego jabłuszka z wykrojnika Liść2.

Umieściłam tutaj również wdzięczną i delikatną tekturkę Ptaki,

na która składają się i gałązki i zestaw ptaszorków.

Sprawne oko dojrzy ukrytą na dole zawieszkę Ławeczkę z sercem,

która zawieszona została na białych lnianych niciach wystających ponad kwiatami.

Tekturce love nadałam nowego wymiaru poprzez pokrycie jej woskiem w kolorze jasnozielonym.

A Wy stworzyłyście/stworzyliście coś dla siebie??

Pozdrawiam serdecznie

Agnieszka/malażabka